Kategorie: Polecane artykuły » Dzielenie się doświadczeniem
Liczba wyświetleń: 20290
Komentarze do artykułu: 12

Dlaczego lampa ostrzegawcza jest niebezpieczna i dlaczego jest zabroniona przez przepisy?

 

Gdy światło jest włączone, a wszystkie domowe urządzenia elektryczne działają, wszystko jest w porządku, ale jak tylko urządzenie zostanie wyłączone, musisz znaleźć i naprawić usterkę. Cóż, jeśli właściciel domu jest doświadczonym elektrykiem, prawdopodobnie ma wskaźnik fazy w postaci śrubokręta na środku swojego domowego narzędzia, a na pewno multimetr.

Dlaczego lampa ostrzegawcza jest niebezpieczna i dlaczego jest zabroniona przez przepisy?

Ale co, jeśli nie ma ani jednego, ani drugiego w domu? Czy istnieje inny sposób bezpiecznego wykrycia awarii w obwodzie elektrycznym?

Z reguły w takich przypadkach niektórzy rzemieślnicy domowi uciekają się do pomocy tzw lampka kontrolna lub „sterowanie”, które, nawiasem mówiąc, jest bardzo niebezpieczne i ogólnie zabronione przez przepisy bezpieczeństwa. Z tego powodu wskaźnik fazowy nadal lepiej jest mieć w gospodarstwie.


Ale dlaczego lampa ostrzegawcza jest zabroniona? Spróbujmy to szczegółowo zrozumieć.

Żarówki, które są zwykle używane jako notoryczna lampa ostrzegawcza, mają zły nawyk zawierania się w najbardziej nieoczekiwanym momencie i w najbardziej nieprzyjemny sposób.

Spirala żarówki może wypalić się w momencie włączenia po przekroczeniu napięcia znamionowego (220 V zamiast 36 V lub 380 V zamiast 220 V), spirala może się wypalić, a nie w momencie włączenia - po przepięciu mocy lampa może łatwo wyślizgnąć się z rąk i pęknąć, ten moment może się zdarzyć zwarciew końcu osoba może być zszokowana w przypadku niezręcznego ruchu lub ponownie z powodu nagłej eksplozji żarówki z jednego z powyższych powodów.

I po prostu z powodu częstych ponownych połączeń, żarówka prawdopodobnie szybko zawiedzie. Krótko mówiąc, lampa ostrzegawcza nie jest niezawodnym narzędziem.

Żarówka

W lampach stołowych lub innych oprawach oświetleniowych żarówka jest zawsze bezpiecznie zamocowana w oprawie, która z kolei jest mocno osadzona w suficie. Taka lampa jest instalowana ściśle na swoim miejscu, zgodnie z jej przeznaczeniem.

Nawet jeśli takie urządzenie oświetleniowe zostało włączone w interesach, żarnik rozgrzewa się, po czym lampa świeci przez długi czas. Nikt nie wciska włącznika ani nie potrząsa lampą, stwarza ekstremalne warunki dla oprawy oświetleniowej.

Domowy wskaźnik napięcia z żarówki

Ale co otrzymamy, jeśli dostosujemy lampę żarową, choć z wkładką, nawet z sondami i dobrze izolowanymi połączeniami, jako kontrolną lampę przenośną, jako urządzenie przenośne? Dostajemy dużo ryzyka:

  • Po pierwsze zimna spirala lampy ma rezystancję 10 razy niższą niż w stanie roboczym, dlatego przy stałym włączaniu / wyłączaniu (podczas gdy szukamy usterki w obwodzie), transjenty z żarnika szybko go zniszczą, w końcu lampa nagle wybuchnie i narazi osobę na niebezpieczeństwo porażenia prądem.

  • Po drugie sama osoba może się mylić. Załóżmy, że przypadkowo bierze lampę o napięciu nominalnym 36 woltów i instaluje ją w oprawce lampy. Lampa na pewno eksploduje po podłączeniu do sieci o napięciu 220 woltów. Niebezpieczeństwo ponownie.

  • Po trzecie szkło lampy pęka łatwo i niezgrabnym ruchem. Powiedzmy, że ktoś poślizgnął się, upadł lub po prostu upuścił przenośną lampkę ostrzegawczą z rąk. Lampa rozbiła się, fragmenty przecięły człowieka, a usterka z połamanymi korkami pozostała. W rezultacie problemy tylko wzrosły.

  • Po czwarte osoba może przypadkowo dotknąć części pod napięciem lampy ostrzegawczej rękami lub innymi częściami ciała. Jeżeli sondy lampki kontrolnej nie są wystarczająco izolowane, ryzyko porażenia prądem wzrasta. Rezystancja żarnika lampy jest taka, że ​​nawet jeśli część ciała wejdzie w obwód szeregowo, uderzenie będzie nadal bardzo niebezpieczne.

Wkrętak wskaźnikowy

Czy to przynajmniej śrubokręt wskaźnikowy. Rezystor ograniczający prąd i żarówka neonowa sprawiają, że prąd w ciele osoby trzymającej taki wskaźnik w dłoniach jest skąpy, dosłownie ograniczony do kilku mikroamperów. W normalnym trybie działania wskaźnika fazy najsłabszy bezpieczny prąd zamyka się przez ciało ludzkie na ziemi.

Jest to całkowicie bezpieczne, nie ma już ryzyka dostania się pod napięcie sieciowe, a aby złamać takie urządzenie - musisz bardzo się postarać. Zapomnij o lampie testowej - użyj wskaźnika fazy, jest on zaprojektowany specjalnie do diagnozowania obwodów pod napięciem.

Zobacz także na bgv.electricianexp.com:

  • Urządzenie łagodnego rozruchu lampy żarowej
  • Lampa elektryczna zapalona z zapałki
  • Rodzaje lamp do oświetlenia domowego - które są lepsze i jaka jest różnica
  • Lampy plazmowe - jak są ustawione i działają
  • Podświetlany włącznik i lampy LED

  •  
     
    Komentarze:

    # 1 napisał: fantaer | [cytat]

     
     

    Bzdury są kompletne, wskaźnik w postaci śrubokręta nie może być w żadnym wypadku używany! Awaria rezystora = porażenie prądem. Wszystkie rodzaje odbiorników pojemnościowych, wskaźnik jest włączony, spróbuj zrozumieć dla nonsensów, faza nie jest fazą. Musisz używać TYLKO DWÓCH POLE wskaźników napięcia z izolowanymi uchwytami, które okresowo przechodzą test izolacji, a te tak zwane wskaźniki to śmieci!

     
    Komentarze:

    # 2 napisał: Vlad_K | [cytat]

     
     

    Całkowicie zgadzam się z opisanymi tutaj nonsensami.

     
    Komentarze:

    # 3 napisał: Andrey | [cytat]

     
     

    Nie można pracować z takim śrubokrętem wskaźnikowym, jak pokazano na rysunku. To jest pan
    Wskaźnik dwubiegunowy nie jest oczywiście złą rzeczą, ale jeśli zero wypali się, nic nie pokaże, a po kontakcie zostaniesz pod napięciem. Wciąż potrzebny jest śrubokręt.
    Używam w swojej pracy ODTWARZACZA WSKAŹNIKA WKRĘTAKA 6885-48NS-SOUND
    Bardzo wygodne I sprawdź fazę bez dotykania drutu. I również pod wpływem stresu. I kosztem żarówki wszystko jest napisane poprawnie.
    Ja, jako elektryk z wieloletnim doświadczeniem, całkowicie się zgadzam. Eksplodowały w rękach więcej niż raz.

     
    Komentarze:

    # 4 napisał: Dmitrij Aleksandrowicz | [cytat]

     
     

    Witam Moja opinia: czasami konieczna jest lampa testowa. Na przykład, aby dowiedzieć się: czy na danym przewodzie występuje faza „pod napięciem” lub zero, czy też na jej długości włączane jest jakieś obciążenie lub po prostu styk niskiej jakości w obwodzie? Multimetr i wskaźnik, ze względu na wysoką rezystancję wejściową, są w tym przypadku bezużyteczne. Ponadto za pomocą lampy można zmostkować „podejrzane” odcinki obwodów bez obawy o zwarcie. Lampę, która jest włączona zamiast przepalonego bezpiecznika, można z powodzeniem wykorzystać do znalezienia zwarcia (oczywiście pod napięciem). W tym celu, aby uniknąć problemów z eksplozją, najpierw musisz użyć multimetru. Ach, lampa jest jego uzupełnieniem.

     
    Komentarze:

    # 5 napisał: Elektryk | [cytat]

     
     

    Nikt nie zabrania używania dwustanowego urządzenia do sprawdzania braku fazy, biorąc jedną sondę do ręki, tam jest zainstalowany ten sam rezystor 1MΩ. Zasadniczo każdy wskaźnik należy sprawdzić, dotykając świadomie części pod napięciem. Nawiasem mówiąc, neon nigdy nie zawodzi, ale elektroniczny śrubokręt z diodą LED to nonsens!

     
    Komentarze:

    # 6 napisał: Oleg Iwczenko | [cytat]

     
     

    Lampka kontrolna jest stale potrzebna. Czy ograniczenie / zakaz jego stosowania jest tak beznadziejne?

    Od dwudziestu lat stosuję bezpieczną kontrolę, co zrobiłem.

    Aby pokryć 380 V, dwie żarówki lodówki są połączone szeregowo (440 V). W celu ochrony mechanicznej żarówki umieszczono w aluminiowej tulei (dla mnie z bezużytecznego kondensatora elektrolitycznego). Obwód rękawa jest wiercony otworami pokrytymi elastycznym przezroczystym plastikiem. Miedziana sonda (otwarta tylko w pobliżu końcówki) jest włożona po stronie dodatniej, po przeciwnej stronie wychodzi dobrze izolowany drut z krokodylkiem.

    Specyfikacja: „Z boku dodatniego zacisku” - oznacza dodatni zacisk osłony kondensatora.

     
    Komentarze:

    # 7 napisał: Andrey | [cytat]

     
     

    Używam kontroli neonowej i polecam ją wszystkim. Nie pali się przez wiele lat.

     
    Komentarze:

    # 8 napisał: Alexander | [cytat]

     
     

    Ludzie, obudźcie się! Testery bipolarne pokazują i po prostu tworzą fazę i obciążenie))) Na przykład Google FLuke 110))

     
    Komentarze:

    # 9 napisał: Kolya | [cytat]

     
     

    Lampa z lampy „punktowej”, choć w szklanej, ale bardzo niezawodnej obudowie. A jeśli będą obawy o podłączenie do 380 V, wówczas dwie kolejne żarówki uratują ojca rosyjskiej demokracji.

     
    Komentarze:

    # 10 napisał: Igor | [cytat]

     
     

    Włącz lampy szeregowo z lodówki o mocy 15 watów i wszystko będzie dobrze, tylko musisz chronić spiralę przed zerwaniem żarówki z ubezpieczenia. Najbardziej przetestowany sposób testowania pod obciążeniem i nie bój się zakłóceń.

     
    Komentarze:

    # 11 napisał: Alex gal | [cytat]

     
     

    Wszystko można zastosować i „otvetki” i lampki kontrolne))) Najważniejsze jest to, aby umysł i tam, gdzie jest to potrzebne. Lampki kontrolne były używane nawet wtedy, gdy nie było normalnych urządzeń - było tanie i proste. W przepisach tych lat istniał wymóg, aby nie stosować takich „elementów sterujących”, w których możliwe jest uzyskanie napięcia wyższego niż napięcie znamionowe lampy.

    Opcja dwóch lamp w szeregu jest niewygodna, nawet jeśli ich wielkość wynosi 10-15 watów, sterowanie będzie zbyt duże, ale jest bezpieczniejsze. Pamiętam, jak używałem bardzo długich opraw z małą kontrolną żarówką ze starego panelu sterowania z rezystorem 380 V. Dzięki rezystorowi 5-10 W rozmiar jest mały, bez wybuchów, wszystko jest zamknięte. Jedyną wadą słońca o napięciu 220 V jest trudno dostrzec przez witraż takich elementów sterujących.

    Dlatego nowoczesne urządzenia będą lepsze niż stare domowe produkty, zwłaszcza te prymitywne.

    Ich niebezpieczeństwo w artykule jest oczywiście bardzo przesadzone, ponieważ praca w instalacjach z napięciem zagrażającym życiu zawsze wymagała i będzie wymagała zwiększonej uwagi na własne bezpieczeństwo za pomocą dowolnych urządzeń.

    Niemniej jednak tak jest, a gdybym teraz pracował w instalacjach elektrycznych, zdecydowanie kupiłbym coś wyjątkowego od nowoczesnego.

    Ale w zasadzie, gdyby 20-30 lat temu zamiast Ts4315 lub Ts20 ktoś dał mi mały multimetr (który jest teraz jak brud za absurdalne pieniądze), wtedy wskaźnik śrubokręta wystarczyłby, aby się sparować)))

     
    Komentarze:

    # 12 napisał: Sergey Merzlyakov | [cytat]

     
     

    Podczas pracy w sieciach prądu przemiennego włącz lampkę testową szeregowo z diodą i nic nie wybuchnie. Czasami potrzebna jest kontrola, każdy wskaźnik pokaże napięcie nawet przy styku mikropunktowym, a nawet bez niego, a dość znaczny prąd przepływa przez lampę, nawet z diodą, a jeśli obwód jest w połowie otwarty, lampa nie zaświeci się lub będzie bardzo źle świecić.